Ostatnio denerwował mnie już bardzo - praca nad nim przeciągnęła mi się o dwa tygodnie od planowanego terminu. Korci mnie już "przeskoczenie" na obramówkę krzyża, powstrzymuje się z trudem bo później źle się wraca:)
środa, 11 marca 2015
Ostatnio denerwował mnie już bardzo - praca nad nim przeciągnęła mi się o dwa tygodnie od planowanego terminu. Korci mnie już "przeskoczenie" na obramówkę krzyża, powstrzymuje się z trudem bo później źle się wraca:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nieźle? Według mnie rewelacyjnie! Haftowanie takich postaci jest nie lada wyczynem, a cieniowanie - bajka! Dlatego ja pozostaję przy kwiatkach, są łatwiejsze ;)
OdpowiedzUsuń