poniedziałek, 2 lutego 2015

I strona skończona!!!

Trochę z poślizgiem ,ale już, zdjęta z krosna.  Jestem z efektu zadowolona:) Na krośnie wstępnie naciągnięta druga połowa czeka na sznurek do naciągu boków.











Zanim jednak osiągnęłam efekt końcowy , trochę borykałam się z literami. Litery, plecionka- i zmiana- plecionka, litery....
Przy okazji okazało się , że przesunął się mi wzór i kółeczka nie są w jednej lini  .
Jedno "wylądowało" 4 cm od napisu drugie 5 cm . Różnica znaczna przy tak małej odległości , i cóż czas na prucie...

 
Parę godzin i kółko wylądowało niżej

4 komentarze:

  1. Wspaniały, perfekcyjny haft .
    Gratuluję bardzo szybkiego ukończenia tej strony i ściskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dorota ! Bez prucia się nie liczy ( to taka nasza "kołderkowa" zasada) :) choć wyobrażam sobie, jak boli.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie niewyobrażalna praca. Coś fantastycznego!

    OdpowiedzUsuń