Mam czas na coś innego... Oto Madonna Fatimska jest w toku :)
Praca jest złożona , będzie to połączenie wielu technik/ bardzo to lubię:)/ Pierwszy etap - praca nad suknią Madonny, odrysowana z zapasem na udrapowania ale z zachowaniem kształtu wewnątrz.
Ornament haftowany haftem złotym , następnie wycięty i przeniesiony na właściwy obraz.
Następnie zajęłam się właściwym obrazem. Aureola to haft złoty na podkładzie z kartonu. Suknia wewnętrzna, twarz to haft cieniowany. Haft wymaga jeszcze przemyślenia i poprawienia , ale wszystko wymaga czasu:)
Podbicia sukni wykonane są z nici bawełnianych i filcu .
Następnie wycięta suknia naszyta została na tkaninę właściwą.
Tak wygląda płaszcz naszyty i udrapowany na podkładzie. Haft odrobinę poprawiłam ale wymaga jeszcze "wygładzenia" .Nadal pracuję nad tym...
Na aureoli przygotowania do haftu -kierunki promieni złotych są już nakreślone, rozmieszczone są również gwiazdy , które będą na aureoli.
Idę w dobrym kierunku jak myślicie?:)
Jaka tkanina została wykorzystana do płaszczu? Czy to atłas?
OdpowiedzUsuńWitaj:) tak na suknię użyłam atłasu
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) uwielbiam wyszywać na atłasie, ale trapią mnie te 'zmarszczki' na materiale kiedy ściągam haft z tamborka. Czy ma Pani może jakieś na to sprawdzone sposoby?
UsuńPięknie wyszedł ten złoty ornament.
Nie haftuję na tamborku więc nie mam tego problemu-polecam krosna. Proszę o przejrzenie mojego bloga napisałam co nieco na ten temat np.http://dch-haft.blogspot.com/2014/02/kurs-haftu-nakadanego-naciagniecie.html
OdpowiedzUsuńHaft cudowny, widać że dalej się rozwijasz, chociaż już jesteś mistrzem.
OdpowiedzUsuńWitaj! wszyscy uczymy się całe życie:)- a odnośnie tytułów na razie mam tytuł czeladnika - do mistrza dążę:):)
UsuńPrzepiękna podziwiam:)
OdpowiedzUsuńTo będzie arcydzieło!
OdpowiedzUsuń