czwartek, 3 maja 2018

Pracowity" Długi weekend"

Zawzięłam się , zwłaszcza że praca idzie dobrze. Pod okiem moich domowych krytyków :). A to policzek za pulchny, a to nos nie zadarty, a to uśmiech nie taki... trudno sprostać:).
Każdą z uwag biorę do serca i spoglądam oczami krytykującego, czy ma rację czy nie? Zdjęcie, porównania, prucie, poprawki... Gdzieniegdzie trudno igłę wbić , dobrze że pracuję z szydłem - pomocne jest w tym problemie bardzo.
Wczoraj pracowałam nad fryzurą. Niby jestem blondynką, ale w hafcie użyłam różnych odcieni brązu, beżu a tych najjaśniejszych jak na lekarstwo:). Poległam jednak na pasku i w 80 % go wyprułam. Zdawało by się ,że prosty- pasek w paski :) ale zawinięcia i zbiegające się paski mnie na razie pokonały.
Zajmę się póki co sweterkiem:)
 A Wam jak się podoba?


 

2 komentarze:

  1. Pięknie!!! Ale jak spoglądam na to zdjęcie z boku to tam Masz piękniejszy uśmiech:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za podpowiedź, już to poprawiłam - opuściłam ten kącik ust o 2 mm- a swoja drogą milimetry robią różnicę!

      Usuń