niedziela, 4 października 2015

Kogo lubi robota???




Dostałam do naprawy sztandar OSP z mojej wsi. Na naprawę przyznano niewielkie środki, więc cóż robota w czynie społecznym:) A stan sami oceńcie - dodam sztandar ma swoje lata.. OSP ma 70-lecie, więc sztandar może mieć coś koło tego.. Niebieskie Miejsca to materiał na którym wyhaftowane były liście, bajorek ledwo się trzyma.





Tu biały materiał "wyziera " w miejscach gdzie powinien być haft. I tak we wszystkich gałązkach.











 Sztandar był skracany - widać wszyte gałązki i sztandar ma zamiast 1,2 jak z drugiej strony  ma 0,8m
Stan tkanin nie jest  najlepszy - dziury , dziury... i plamy.. Tkanina jest do wymiany !
Oj! Czeka mnie duuużżo roboty...



5 komentarzy:

  1. Współczuję !!! Takie naprawy wymagają więcej czasu niż nowy haft....
    Przy okazji pozdrawiam słonecznie :) Do zobaczenia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. I zajmie Ci to więcej czasu niż zrobienie nowego.Jednak jeśli wpisany w historię to warto ale pracy nie zazdroszczę.Wole tworzyć od zera ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widać że jest bardzo zniszczony. Czeka Cię dużo pracy, ale Ty sobie poradzisz. Trzymam kciuki i czekam na relacje z naprawy:)
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo pracy..., ale któż by to zrobił lepiej niż Ty ?
    Powodzenia.

    OdpowiedzUsuń